W tym miesiącu postanowiłam dokładnie spisywać wszystkie
kwoty, które udaje mi się zaoszczędzić na zakupach żywności. Szukam dobrych
cen, promocji i robię zakupy hurtowe – na przykład ziemniaki, bo u nas znikają
w tempie hurtowym. Chcę Wam pokazać, ile realnie można zaoszczędzić w ciągu
miesiąca, kupując z głową i planując posiłki na bazie tego, co udało mi się
kupić w dobrej cenie.
Dla przykładu: dziś trafiłam indyka po 20 zł/kg, więc od
razu uwzględniłam go w jadłospisie. W tym tygodniu kupiłam również wołowinę na
gulasz w korzystnej cenie, więc będzie gulasz na kolację. Staram się, by
produkty w promocji były nie tylko tańsze, ale też dobrej jakości – nie kupuję
jajek z chowu klatkowego, wybieramy tylko eko lub z wolnego wybiegu. Nie
używamy margaryny, tylko masło. Nie biorę najtańszych parówek, wolę takie z
dobrym składem – ale wyszukane w promocji.
Na ten moment, robiąc zapasy na kolejny tydzień,
zaoszczędziłam około 500 zł. Zobaczę, ile uda się uzbierać do końca miesiąca.
Obecnie wydaję na żywność średnio 2000–2200 zł miesięcznie
(żywię 5 dorosłych osób, w tym 3 mężczyzn). Tymczasem statystyki internetowe
dla takiego modelu rodziny wskazują przeciętnie 3000–3500 zł. U nas koszty
dodatkowo podnosi dieta bezglutenowa, kozie produkty dla najstarszego syna oraz
produkty bez laktozy dla mnie i męża.
W grudniu przedstawię podsumowanie moich oszczędności i
dokładne zestawienie.
Ciekawa jestem, jak to wygląda u Was – ile miesięcznie
wydajecie na jedzenie i co najbardziej “zjada” Wasz budżet? Z przyjemnością
porównam swoje wyniki z Waszymi.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
"Artykuł 216 Kodeksu karnego brzmi:
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności"
Nie godzę się na wulgarne zachowanie, krytykę dla krytyki bez konstruktywnej wypowiedzi i chamstwo. Proszę o nie przysyłanie ofert swoich produktów w komentarzach. Zwłaszcza dotyczy to stron z pożyczkami!! Komentarze o takiej treści nie będą publikowane. Przed dodaniem komentarza po raz pierwszy, proszę o przeczytanie strony "O mnie"