tag:blogger.com,1999:blog-2961615419684108606.post5458798416715910953..comments2024-03-27T07:56:12.285+01:00Comments on Mało kasy, godne życie! Czyli rad kilka jak oszczędnie żyć....: Jak odkładać pieniądze i ich nie wydawać....Unknownnoreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-2961615419684108606.post-30540283794260642172014-07-31T10:48:59.075+02:002014-07-31T10:48:59.075+02:00To jest właśnie problem , nie to że weźmiemy na za...To jest właśnie problem , nie to że weźmiemy na zachcianki ale to że będzie do wyboru w takiej sytuacji wziąć własne lub pożyczyć. Wiadomo że sięgnę po własne.moleslawhttps://www.blogger.com/profile/10524039420328358670noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2961615419684108606.post-48735977075635150732014-07-30T15:06:43.926+02:002014-07-30T15:06:43.926+02:00JA AKURAT NIE MAM TEGO PROBLEMU, BO JAK JUŻ SOBIE ...JA AKURAT NIE MAM TEGO PROBLEMU, BO JAK JUŻ SOBIE POSTAWIĘ JAKIŚ CEL W ODKŁADANIU PIENIĘDZY TO NIE MA ZMIŁUJ, ALE FAKT- POMYSŁ Z BUTELKĄ ŚWIETNY.mamadwochcorekhttps://www.blogger.com/profile/11898315962827039157noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2961615419684108606.post-46703466871475248732014-07-30T09:23:24.212+02:002014-07-30T09:23:24.212+02:00Ja założyłam sobie konto oszczędnościowe i każdą &...Ja założyłam sobie konto oszczędnościowe i każdą "nadwyżkę" przelewam na nie... do niego nie mam karty, więc każda chęć wypłacenia związana jest ze zrobieniem najpierw przelewu pomiędzy kontami... fajne (i motywujace) jest również to, że tylko jeden taki przelew pomiedzy kontami w miesiącu jest bezpłatny, kolejne kosztuja już 7 zł!! ;)... W domu zbieram więc do specjalnego kubeczka, zebraną kwotę "dokładam" do pieniedzy na dany tydzień (raz w tygodniu wypłacam z konta pieniądze na tydzień czasu) a równowartość "kubeczkowego" przelewam do oszczędności. Dla mnie taki system był prostrzy niż "obstawianie" się słoikami, butelkami itp...I co z oczu, to i z serca ;) Fajne jest równiez to, że na koncie te pieniądze coś tam zawsze zarabiają ;) są takie konta gdzie codziennie widzimy jak przybywa nam groszy "procentu" od oszczedności. Plan jest taki, żeby zebrany na koncie oszczednościowym tysiąc szedł później na lokatę.... ale to jeszcze dłuuuuga droga ;)... Pozdrawiam Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2961615419684108606.post-80921996281233219592014-07-29T22:08:03.600+02:002014-07-29T22:08:03.600+02:00super pomysl,na pewno wyprobuje!super pomysl,na pewno wyprobuje!Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/17917425566210135462noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2961615419684108606.post-10004903868873862722014-07-29T21:42:14.637+02:002014-07-29T21:42:14.637+02:00U mnie to jest ten problem ze ja odloze i nie chce...U mnie to jest ten problem ze ja odloze i nie chce ich ruszać ale co zrobic kiedy nie mam na lek dla dziecka lub na jedzenie? Pozyczać od kogoś jak tam jest odłożone??A ostatnio mimo ze ze te odlożone trzeba było wydać to jeszcze i pozyczyc trzeba było od znajomych ach takie zycie:-( <br />Ps. chciala bym umieć szyć na maszynie i przerabiać rzeczy jak pani,zazdroszczę!asiahttps://www.blogger.com/profile/13487789233245316487noreply@blogger.com