Strony

piątek, 25 października 2024

Czy polskie społeczeństwo biednieje?

 


Przez pewien czas nie polowałam na promocję, bo dużą cześć mojego czas poświęcałam na opiekę nad moim Tatą, obecnie od miesiąca przebywa On w szpitalu, jest w stanie bez kontaktowym, leży pod respiratorem.  

Mając więcej czasu dla siebie wróciłam do zakupów z promocji i mocno się zdziwiłam, że towary znikają szybciej niż przed wakacjami i to takie które nie były w kręgu zainteresowania „łowców” promocji. Pojechałam kupić mąkę ziemniaczaną w naszej diecie bez glutenu to istotna mąka więc cena obniżona o 1,2 zł była kusząca. Chciałam zakupić 10 kg to nasz  1,5 miesięczny limit zużycia, zaoszczędziła bym przy okazji innych zakupów całe 12 zł. Pojechałam do sklepu i zastałam niespodziewany dla mnie widok, ostatnią torebkę i to tylko dlatego została, bo była uszkodzona. Zapytałam obsługi sklepu i usłyszałam, że w około 2 godziny całość zniknęła. Zatem poszłam po mleko które miało być w promocji 3 + 3 gratis (dzieci zabierają koktajl białkowy na treningi więc na UHT mleko u nas jest zapotrzebowanie bo nie ma ryzyka szybkiego zepsucia się) i znowu niespodzianka został jeden karton. Dla mnie to zaskakujące, bo zazwyczaj znika masło, mięso, jajka, ale nie mąka i mleko. 




Przyznam, że dało mi to do myślenia i zaczęłam zgłębiać temat, okazuje się, że według GUS faktycznie polskie społeczeństwo mocno zubożało i jest to widoczne w badaniach, dodatkowo o 2% wzrósł poziom bezdomności. GUS podaje, że prawie co 15 Polak żyje w skrajnej biedzie, a niemal połowa walczy z problemami finansowymi. Zasięg ubóstwa skrajnego zwiększył się z 1,7 mln w 2022 r. do 2,5 mln w 2023 roku i nadal rośnie. Ponad 17 mln Polaków żyje poniżej minimum socjalnego (dane z 2024r.). 

Gdy dotarłam do danych potwierdzających moje obserwacje zaczęłam na ten temat rozmawiać ze znajomymi i co usłyszałam – koleżanka w styczniu straci pracę po 20 latach zatrudnienia w jednej firmie mając 49 lat (bardzo trudna sytuacja) niestety zwolnienia u niej w korporacji wynoszą około 1200 osób, kolejny znajomy  utraci pracę w marcu po 3 latach zatrudnienia u niego wymówienie otrzyma 600 osób (firma zmienia kraj), inna znajoma pracująca w Poczcie Polskiej również straci prace po 12 latach zatrudnienia. To są ludzkie dramaty, problem z zatrudnieniem. 

Wizję zasobności społeczeństwa ostatnio przyćmiły mi media społecznościowe na których kreowany jest luksus i dobrobyt podparty nieustającym szczęściem i pasmem powodzeń. Nie miałam czasu na refleksję i spojrzenie na to co dzieje się za drzwiami mojego domu, moja codzienność składała się na stały rytuał bez czasu na śledzenie sytuacji społecznej i pochyleniem się nad problemami przyjaciół i znajomych. Czuję się zawstydzona takim wywiedzeniem tylko własnego czubka nosa i przepraszam wszystkich. Niech moc będzie z Wami i uda Wam się poukładać finanse, prace i swoją codzienność. Chyle czoła przed Wami jesteście dzielni!! 


Jak wyglądają Wasze finanse, praca? Lepiej, więcej perspektyw, czy trudniej?


5 komentarzy:

  1. To są 'ludzkie dramaty' związane z pracą? W tych czasach gdy praca jest wszędzie a ludzie mają samochody? Litości. To jak w tym memie- gdy pracujesz kilkanaście lat w jednej firmie ( fabryka garnków to była, zadaje się) i cię zwalniają a ty nagle tracisz sens życia i nie wiesz co zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie w mieście też bardzo szybko znikają promocje. Jak pojedzie się kilka godzin po otwarciu sklepu można często zobaczyć pustą półkę. A finanse? Kiepsko. W zeszłym roku też budżet mi się zawalił z powodu poważnej choroby męża i jego niepełnosprawności. Perypetie z uzyskaniem renty i całkowita utrata dochodu na pół roku. Teraz jest bardzo skromnie ale stabilnie. Żyjemy z ołówkiem w ręku i nie ma perspektyw na polepszenie sytuacji. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo przykry ten komentarz. Kiedy jest się w sile wieku, ma się prawo jazdy i samochód, a może jeszcze mieszka w mieście, życie daje , a my musimy tylko brać. Ale właśnie o tym pisze autorka, żeby przestać widzieć wyłącznie swój czubek nosa. Życzę drogi Anonimie, więcej wyczucie w przyszłości!

    OdpowiedzUsuń
  4. Komentarz zapewne będzie długi i nie wiem czy uda mi sie zachować sens.
    Po przeczytaniu informacji o danych statystycznych musiałam aż sama sprawdzić, bo myślałam na początku, ze zrobiła pani błąd i powinno być 1.73 a nie 17.3 mln. Nie mogłam w to na poczatku uwierzyć a ąż zarzucił mi życie w bańce dużego miasta, młodego wieku etc.
    Miałam natomiast okazję przez kilka dni obserwować życie w mniejszym mieście i jego wiejskich okolicach. Jak chodzi o ruch w miejscach typu sklepy, galerie handlowe to musze powiedzieć (moze ze względu na okres okołoświątezny), ale szpilki nie było gdzie wcisnąć może to złudne, bo nie wiadomo ile ludzie akurat wydają, może to forma spędzania czasu lub wydawanie pieniedzy których sie nie ma (karta kredytowa, kredyt , raty).
    Odnosząc się do anonimowego komentarza, tu bym się nie zgodziła. Ze względu na pewne nazwałabym to postindustrialne zaszłości większość ludzi w wieku 45+ 50+ przepracowała życie w jednej bądź w dwóch firmach (sczgólnie w małych ośrodkach miejskich) strata pracy w takim wieku przy obecnej powiedzmy recesji to spory dramat, bo kto zatrudni osobę w tym wieku w dodatku często z brakiem doświadczenia w obecnie popularnych zawodach, wymagania dotyczące np przesyłania CV i aplikowania na stanowisko mogą być również dla niektórych ludzi przytłaczające, znajomość jezyków też może być problemem. Mam kilka podobnych sytuacji w najbliższym otoczeniu i to spore wyzwanie. Poza tym nie każdy ma samochód czy nawet ma prawo jazdy. I szereg innych może nie problemów ale przeszkód, które nie mogązawsze byc podciagane pod "nie chce ci sie to zawsze wymówkę znajdziesz".
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety obecnie na rynku pracy w wieku 45+ mają spory problem nawet w dużych miastach. Mam znajoma która zaraz po studiach podjęła pracę w jednej firmie nie zmieniała zatrudnienie bo nie czuła potrzeby zmian, firma w której pracuje odpowiadała jej. Po wybuchu wojny Ukraina - Rosja było widmo utraty przez nią pracy, obecnie ma 56 lat, mówi biegle w dwóch językach, ale od zakończenie studiów pracowała w jednej firmie jako asystentka prezesa. Nie było by Jej łatwo znaleźć ponownie zatrudnienie na podobnym stanowisku.

      Usuń

"Artykuł 216 Kodeksu karnego brzmi:
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności"
Nie godzę się na wulgarne zachowanie, krytykę dla krytyki bez konstruktywnej wypowiedzi i chamstwo. Proszę o nie przysyłanie ofert swoich produktów w komentarzach. Zwłaszcza dotyczy to stron z pożyczkami!! Komentarze o takiej treści nie będą publikowane. Przed dodaniem komentarza po raz pierwszy, proszę o przeczytanie strony "O mnie"