Co roku pisałam Wam o moich przygotowaniach do świąt, w tym
roku przygotowania do świąt są tematem pobocznym, temat główny to przygotowania
do pogrzebu mojego Taty. Wcześniej w okresie różnych promocji zakupiłam prezenty
dla rodziny, więc nie musiałam się teraz kłopotać. Niestety dania świąteczne i
finałowe porządki kuleją. Dobrze, że w tym roku gruntowne porządki zrobiłam w
listopadzie. W sumie czy to ważne, jak mocno błyszcząca jest podłoga, czy na
wieczerzy jest 12 dań? Ważne byśmy byli razem, by było zrozumienie, miłość i
ciepło domowe. Cała otoczka to tylko otoczka, jeśli jest miłość, bezpieczeństwo,
zdrowie, ciepło, pełen brzuch to czy ważne jest umyte okno, wymyślne danie na
stole, kreacje świąteczne, fryzury, pazury? W takich chwilach człowiek patrzy
na życie z innej perspektywy. W ciągu 3,5 roku pochowałam Mamę, Brata i teraz
Tatę, w międzyczasie zmarły dwie siostry mojego Taty, męża Brat Cioteczny i
Jego Ojciec. Dość dużo tych pogrzebów jak na tak krótki czas. Dociera do nas
jak bardzo ulotne jest życie i jak bardzo trzeba je cenić. Wybaczcie mi zatem,
że tym razem nie podzielę się z Wami tym
co pojawi się u nas na świątecznym stole, jak mijają nam przygotowania. Dodatkowo
dopadła mnie infekcja, a tyle jest do załatwienia.
Ściskam Was ciepło, życzę Wam by te święta upłynęły w spokoju, zdrowiu i miłości, byście spotkali się z ludźmi którzy widzą Wasze dobre cechy i nie doszukują się wad, takich którzy mają dla Was ciepłe słowo, a nie sarkazm. Pamiętajcie o tych których kochacie i dajcie im jeden z najpiękniejszych prezentów – swój czas i uwagę!
Spokojnych, pogodnych Świąt Tobie i Twoim bliskim, niech w tym trudnym dla Was okresie znajdzie się czas na odpoczynek i ukojenie smutków.
OdpowiedzUsuńSpokojnych świąt Bożego Narodzenia mimo przeciwności losu.
OdpowiedzUsuńRenata
Jestem z Tobą i Twoimi Bliskimi ,w tych trudnych chwilach.
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro. Moje kondolencje.
Proszę przyjąć szczere kondolencje. Mam nadzieję, że ten nowy rok będzie dla Państwa łaskawszy.
OdpowiedzUsuń