Jak śliwki, to i knedle muszą być!
Wczoraj powstały dwie wersje u nas: glutenowe i bezglutenowe. Ugotowałam 2,5 kg ziemniaków i okazało się za mało, rodzina w 10 minut pochłonęła całość. Stwierdzili, że nie ma siły - knedle mają być póki śliwki są, więc widzę, że będzie to na razie jedna z pozycji obiadowych u nas. Ale z drugiej strony danie nie jest drogie, sycące, więc czemu nie.
Wersja klasyczna z mąką pszenną (podaję proporcje na kg ziemniaków)
- 1 kg ugotowanych w mundurkach ziemniaków
- 250 g mąki pszennej
- 2 jajka
- 1/2 łyżeczki soli
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- śliwki
- cukier
- masło/śmietana do polania
Knedla ze śliwkami bezglutenowe (porcja na około 10 knedli)
- 350 g ziemniaków (ugotowanych w mundurkach)
- 100 g mąki bezglutenowej ( ja używam Schar Mehl)
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1 jako
- szczypta soli