niedziela, 26 lipca 2020

Mało kasy.....




Na pewno każdy z Was zauważył, że dla wielu zmieniła się drastycznie sytuacja finansowa, niektórzy zaś nadal żyją w niepewności jutra, a inni mają nadzieję, że będzie dobrze. Niestety gospodarka światowa wywróciła się do góry nogami, a skutki jej będą odczuwalne dla nas wszystkich, jak nie teraz dziś to jutro, pojutrze. Można się oszukiwać, że to nas nie dotyczy, wzrost cen żywności, usług dotyczy nas wszystkich, a dodatkowo część osób dotyczą problemy z płynnością finansowa i zatrudnieniem. Niestety gro tych osób zaciągnęło pożyczki, a banki obecnie są bardzo przewrażliwione i boja się że pieniądze do nich nie wrócą, od znajomych wiem, że z większa ostrożnością podchodzą np. do kredytów hipotecznych. Myślę, że wszyscy powinniśmy być świadomi tego co się wokół nas dzieje, a najlepiej być przygotowanym lub nawet zacząć działać.





Po pierwsze nie można panować nad domowymi finansami bez planu i kontroli wpływów i wypływów, musimy być świadomi jakim budżetem dysponujemy i na co go wydajemy.

Po drugie róbcie zakupy z lista, polecam listy aplikacje na telefon, my z mężem akurat korzystamy z Listownika, mamy poleczone konto i dopisujemy do listy to co jest potrzebne, każdy z nas ma zawsze listę przy sobie (no jeśli ma przy sobie telefon) i jak jesteśmy w sklepie możemy robić zakupy według listy. Przy planowaniu kilkudniowych jadłospisów od razu dopisujemy do listy potrzebne produkty, dzięki temu oszczędzamy czas i pieniądze. Czas, bo robimy już zaplanowane zakupy, pieniądze, bo nie kupujemy zbędnych produktów a potem może się przydadzą.

Po trzecie bardzo duży koszt to koszt naszego transportu, warto zastanowić się, czy musimy posiadać dwa samochody, czy musimy nimi dojeżdżać do pracy, czy nie możemy zamienić ich na rower, hulajnogę. Zastanówmy się również czy nie możemy dzielić się samochodem z innymi np. zabierać dzieci sąsiadów jadące do szkoły i robić to przemiennie z nimi, lub poszukać osób, które chętnie dorzuca się do paliwa za to, że jadąc do pracy podrzucicie ich po trasie. Przyjrzyjcie się w mieście, ile samochodów wozi jedną, dwie osoby. Ani to ekonomiczne, ani ekologiczne, a tyle się mówi o ratowaniu ziemi. Unikamy śmieci, plastiku, chcemy jeść eko, ale samochody wożą jedna osobę. Warto się zastanowić. Ja z racji, że mam duże odległości, z mężem zainwestowaliśmy w rowery elektryczne, dzięki nim nie ma problemu by przejechać 25 km do pracy. Mamy energie ze słońca, więc jeździmy za darmo.  Jeśli chodzi o samochód to wiem, że w Internecie jest sporo rad jak jeździć ekonomicznie, chodzi tu o styl jazdy, o ciśnienie w oponach itd.

Po czwarte to również pomysł eko jak i ekonomiczny, zaczynimy pic wodę z kranu, porzućmy kupowanie zgrzewek wody „mineralnej” wiele badań wykazało, że jakość wody butelkowanej jest często gorsza od wody kranowej. Warto zainwestować w filtry, choćby najprostsze te do butelek z woda, by po prostu nalej do butelki wody z kranu i można było ruszać w drogę. Ja mam filtr z odwrócona osmoza z pojemnikiem 10 l, czyli mam ciągły dostęp do wody filtrowanej z kranu, od lat nie kupujemy butelkowanej wody, na wyjazdy zabieramy butelki i dzbanek z filtrem. Dzięki temu naprawdę dużo oszczędzamy.  Ile mniej wyrzuconych butelek PET, ile mniej zanieczyszczenia, a i zdrowiej, i taniej.

Po piąte zmniejszamy rachunki za media.  Zaczynimy rozsądniej korzystać z wody, prądu i gazu.  Zwracajmy uwagę by nie zostawiać włączonego światła w pomieszczeniach, gdzie nas nie ma, telewizor włączaj tylko wtedy, gdy oglądamy tv. Nie róbmy z telewizora członka rodziny obecnego cały czas z nami, to tylko sprzęt jak pralka, zmywarka.  Pralkę włączajmy tylko wtedy, gdy jest już wypełniona, pamiętajcie, by nie prać w zbyt wysokich temperaturach, ani to ekonomiczne, ani dobre dla ubrań. Większość współczesnych pralek i środków do prania świetnie sobie radzi w temperaturach 30-40 stopni. Pogrzanie wody w pralce kosztuje, jeśli używacie pralki z podłączeniem do ciepłej wody, ciepła woda również kosztuje. Warto sprawdzać metki w ubraniach, tam sami zobaczycie, że większość producentów zaleca 40 stopni, a często i 30. Ja tylko bieliznę pościelową piorę w 60 stopniach oraz ręczniki, czasem ścierki kuchenne piorę w temperaturze 95 stopni. Prasowanie to również temat rzeka, warto przemyśleć co tak naprawdę potrzebujemy wyprasować. Czy nie warto dobrze roztrzepać niektóre rzeczy i porządnie powiesić do suszenia? Czasem taki zabieg wystarczy by pominąć prasowanie. Zużycie wody, zakręcamy kran przy myciu zębów, podczas dokładnego mycia dłoni też warto zakręcić, tu przydatne są baterie z tak zwanym mieszaczem. Można na krany założyć perlatory, dzięki nim oszczędzamy wodę. Myjmy naczynia albo w zmywarce, ale włączamy ją gdy jest pełna, albo nie pod bieżąca wodą, pod zimną bieżącą możemy wypłukać dokładnie naczynia. Bierzmy prysznic zamiast nalewać pełną wannę wody, nauczmy się kontrolować długość kąpieli. Według naukowców do dokładnego umycia się pod prysznicem potrzebujemy od 2 do 3 minut, a sprawdzaliście, ile czasu Wam to zajmuje?  Jeśli chodzi o gaz, to warto ustawiać garnki na takiej mocy gazu, by płomień nie wychodził po za dno garnka, używajcie pokrywek to również oszczędza energię, dobrym rozwiązaniem są wielopoziomowe garnki do gotowania na parze (to już pokazywane jest w książkach z dwudziestolecia międzywojennego). Polecam planowanie wypieków by wkładać jedno po drugim lub nawet na raz, ja często tak robię, wkładam dania, które pieką się w podobnej temperaturze, jak chce zapiec górę dania, to przekładam w trakcie pieczenia np. piekę dwie blachy pizzy na raz, zamieniam po 9 minutach blachy i zawsze każda jest dobrze dopieczona.

Po szóste warto przyjrzeć się naszym rachunkom za telefon, internet i telewizję. Zanalizujcie co oglądacie i jak z tego korzystacie czy potrzebujecie bogaty pakiet telefoniczny, czy go wykorzystujecie, czasem warto sprawdzić co u konkurencji. Podobnie jest z tv i Internetem, często nie potrzebujemy najwyższych prędkości lub 300 kanałów. Robiąc porządki z abonamentami można też całkiem sporo zaoszczędzić.

Po siódme zweryfikujcie swoje oczekiwania do rozrywek, ubrań, wyjazdów, usług kosmetycznych. Czy naprawdę musicie zastanowić się z jakich rozrywek nie zrezygnujecie, bo to będzie Was niszczyć, a co możecie od ręki sobie odmówić.  Każdy z nas robi różne rzeczy, ale czy naprawdę jest to niezbędne do życia, dobrego nastroju, do zachowania zdrowia psychicznego? Z zakupami nowych ubrań też warto się zatrzymać, czy wszystkie ubrania, które kupiliście ostatnio nosicie, lubicie je, czujecie do nich sentyment, czy są tylko zapychaczami szafy, poprawą chwilowa nastroju…  Wyjazdy, to temat rzeka, obecnie sporo osób zostało w krajach które zamieszkuje, tam spędza urlop, niektórzy po raz pierwszy od lat, a co ciekawe są osoby, które są zaskoczone pięknem okolicy, pięknem kraju, w którym mieszkają, bo wcześniej nie mieli ochoty go zwiedzać, owszem nie zawsze wychodzi to taniej, ale czasem wybieramy wakacje nie dla ceny tylko dla zdjęć i pokazania się, ale czy warto. Może namiotowa przygoda spodoba się dzieciom, a może docenimy pole namiotowe, bo tam ktoś co wieczór siada z gitara i zaprasza do wspólnego śpiewania. Warto czasem spróbować nowego.  Usługi kosmetyczne, tu można sporo zdziałać samodzielnie, nie trzeba wydawać fortuny by dobrze wyglądać, czasem nawet domowe sprawdzone pomysły są bardziej efektywne niż drogie zabiegi w gabinecie.

Oj, rozpisałam się, a to tylko czubeczek całości problemu, podejścia lub stylu życia. Ja w ten sposób żyje od lat, jest mi z tym dobrze, lubię żyć ekonomicznie i ekologicznie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

"Artykuł 216 Kodeksu karnego brzmi:
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności"
Nie godzę się na wulgarne zachowanie, krytykę dla krytyki bez konstruktywnej wypowiedzi i chamstwo. Proszę o nie przysyłanie ofert swoich produktów w komentarzach. Zwłaszcza dotyczy to stron z pożyczkami!! Komentarze o takiej treści nie będą publikowane. Przed dodaniem komentarza po raz pierwszy, proszę o przeczytanie strony "O mnie"