czwartek, 15 lutego 2024

Domowe tabletki do zmywarki

 


Już wcześniej pisałam o domowym proszku do prania, tabletkach do zmywarki oraz paście i płynie do sprzątania. Nie chciałam pisać bez zrobienia testów, bo od kilku lat nie używałam domowych proszków do prania, teraz wróciłam do tego i przyznaje, że jestem zadowolona z efektów. Proszek do prania zapiera tłuste plamy np. popryskanie po smażeniu wątróbki zeszło, albo wylany przez syna rosół na spodnie bez wcześniejszego zapierania. Ogólnie dla mnie ok, zwłaszcza przy naszej ekipie alergików to dobry kierunek, proszki/płyny z atestem są naprawdę drogie a domowe wychodzą dużo taniej. Tabletki do zmywarki to dla mnie ważny temat, dotychczas używałam Ludwika Eco, jest jak dla mnie super, no ale koszty wszystkiego rosną i nie widziałam powodu by przepłacać za tabletki sodowe po 1,30 za sztukę lub więcej zależy jak się udało kupić. U nas w domu duża zmywarka jest włączana minimum 2 razy dziennie, więc koszt tabletek jest istotny dla naszego budżetu. Postanowiłam najpierw małymi kroczkami zacząć próby. Początkowo sypałam do dozownika zwyczajnie sodę i kwasek (2 łyżki sody + ½ łyżki kwasku), okazało się, że wszystko jest czyste. To postanowiłam zrobić proszek, ale ha ha, o lekcjach chemii się zapomniało, że soda z kwaskiem wejdą w reakcję i miałam zamiast proszku zbity kamień. Mąż odkuwał wkrętakiem, aż zbił słoik. Następnie zakupiłam foremki do lodu w Pepco koszt coś ponad 5 zł, kupiłam dwie i od razu robię 24 tabletki, tabletki są spore, więc je przy wkładaniu do dozownika rozgniatam i po temacie. Ale nie była bym sobą by nie szukać ulepszeń, poszłam dalej dołożyłam do składu boraks, z sody zrobiłam sodę kalcynową, dodałam sól i jest super.




Tabletki do zmywarki dwie moje wersje bez boraksu i z boraksem

  • ¼ szklanki wody
  • ½ szklanki soli kuchennej (najlepiej drobnej)
  • 1 szklanka sody kalcynowej (można kupić gotowa lub zwykłą sodę wypiekać przez 30 w 200 stopniach, rozsypując na blasze i co jakiś czas trzeba przemieszać całość)
  • ¼ szklanki kawsku cytrynowego

Ja mieszam najpierw wszystkie składniki po za kwaskiem, następnie dodaję kwasek mieszam i dodaje wodę. Mieszamy do czasu, aż nam uspokoi się piana, następnie nakładam masę do foremek i odstawiam na 2 godziny, czasem na noc, bo robię wieczorem i zostawiam. Potem przekładam do naczynia które mogę szczelnie zamknąć, u mnie to akurat pudełko po lodach. Uwielbiam wykorzystywać ponownie opakowania przeróżne, jak np. pudełko po maśle klarowanym czy serku. Używam tych pojemników często do mrożenia np. koperku, włoszczyzny czy dań. Ale to nie o tym teraz.  Ja używam jednej tabletki do zmywania, bo są naprawdę spore.

  • 1 szklanka boraksu
  • 1 szklanki kwasku cytrynowego
  • ½ szklanka soli kuchennej (najlepiej drobnej)
  • 1 szklanka sody kalcynowej

Mieszam wszystko i nasypuje do foremek, jak wcześniej wspomniałam o moich doświadczeniach, proszek stwardnieje. Z tego przepisu wyjdzie nam około 36 tabletek, można też wsypać do pojemnika i sobie okuwać kawałki do zmywarki. 

Do obydwu wersji tabletek można dodać 10-15 kropli olejku miętowego i cytrynowego. Ja nie dodaje, ale myślę nad miętowym.

 

Jako nabłyszczasz używam wody z kwaskiem cytrynowym.

  • 250 ml. wody
  • 40 g kwasku cytrynowego

Rozpuszczam kwasek w wodzie i przelewam do butelki, mam zdobyczną po płynie nabłyszczającym, pasuje mi bo łatwo jest dozować do pojemnika w zmywarce. Świetnie będzie się nadawać butelka po wodzie z tak zwanym cyckiem 😊  Ale się rozpisałam o tabletkach, myślę, że na początek starczy, w następnym poście napiszę o kolejnych domowych środkach czyszczących.

Jeśli nie jesteście przekonani do nabłyszczasza z kwaskiem lub octem od siebie polecam Ludwik Eko w cenie 15 zł za 500 ml. tani nie jest, ale ma dobry skład i działa, nie przyciemnia sztućcy, nie pozostawia zacieków. 

Pamiętajcie, że każdy z nas ma różne  zmywarki, różnej mocy zabrudzone naczynia i różne naczynia, więc każdy z Was musi sam dobrać dla siebie odpowiednie środki, moje to tylko przykład moich eksperymentów.

 


1 komentarz:

"Artykuł 216 Kodeksu karnego brzmi:
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności"
Nie godzę się na wulgarne zachowanie, krytykę dla krytyki bez konstruktywnej wypowiedzi i chamstwo. Proszę o nie przysyłanie ofert swoich produktów w komentarzach. Zwłaszcza dotyczy to stron z pożyczkami!! Komentarze o takiej treści nie będą publikowane. Przed dodaniem komentarza po raz pierwszy, proszę o przeczytanie strony "O mnie"