Dziś trochę inaczej, nie o oszczędzaniu finansów, ale o
dbałości o samych siebie, o trosce, o uważności, to w dzisiejszych czasach
ważny filar naszego życia. Powrót do wiary lub jej odnalezienie, praca nad
własnym wnętrzem umysłem, wyciszenie uspokojenie.
Chciała bym się z wami podzielić moimi kartkami z
kalendarza. Kartki z kalendarza czasem niosą ciekawe mądrości, w moim znalazłam
zasady życia wpływające na zdrowie i pogodę ducha.
- Mów dobre słowa, a wykreujesz więcej dobra. Żyj w prawdzie, a fałsz cię nie pokona.
- Wybaczaj, chociażby po to by nie hodować w sobie wirusa żalu i chwastu gniewu. Dbaj o czystość twojego wewnętrznego ogrodu. Badaj, czy twoje myśli i emocje są takie, jakie chcesz mieć, a jeśli, nie to je zmień.
- Nie hoduj w sobie poczucia krzywdy. Nie czuj się ofiarą, bo tylko wtedy przestaniesz nią być.
- Nie wtrącaj się w cudze życie, chyba, ze ktoś cię o to poprosi. Pomagaj, ale nie noś w sobie cudzych trosk.
- Płyń na własnej fali, ni kopiuj cudzych ścieżek. Nie walcz z wiatrakami, lecz płyń w lekkości, a cele swe osiągaj lekko. Ile lekkości okazujesz, tyle okazuje ci życie.
- Nie hoduj w sobie żalu, wstydu, gniewu, ani złości. Zdejmij z siebie ten balast, a odejmiesz sobie dużo chorób, bólu i cierpienia. Nie dźwigaj przez życie toksycznych ciężarów.
- Zderz się z trudnościami, akceptuj je, bo to lekcja, która uczy cię czegoś ważnego.
- Bądź wymagający wobec siebie, ale nigdy siebie nie potępiaj. Jeśli potrafisz pokochać siebie, potrafisz kochać cały świat, ale w sposób mądry i świadomy.
- Bądź wdzięczny za wszystko, co jest, a dostaniesz więcej powodów do jeszcze większej wdzięczności.
- Pozbywaj się destrukcyjnych programów swojego umysłu. Wyrywaj chwasty, które zatruwają umysł. Wyrywaj chwasty, które zatruwają kwiaty twojej duszy.
W obecnych czasach warto zadbać o nasz higienę umysłu i
równowagi wewnętrznej w natłoku wiadomości, lęku przed „jutrem” wiele osób się
gubi w tym wszystkim, warto się choć na chwile odciąć codziennie i podjąć
wysiłek pracy nad samym sobą by to "jutro” było lepsze, byśmy sami byli lepsi
od siebie z „dziś”.
Bardzo ciekawe, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń