Nadszedł czas napisania mojej opinii o moim nowym nabytku – wypiekaczu do chleba PANASONIC SD-ZB2512KXE. Zapłaciliśmy za niego 850 zł (promocja), kupiliśmy w systemie ratalnym na 12 rat 0% (Pilnujcie i uważajcie na koszty ukryte np. 9,9 zł za pakiet, który zapewnia nam przypomnienie sms termin płatności raty. My zgłosiliśmy do banku pisemnie rezygnację z tej atrakcji, oraz zrezygnowaliśmy z ubezpieczenia).
Dziura w chlebie wygląda tak zaraz po wyjęciu z automatu.
Przepisy są ciekawe, ja posiadam jeszcze 3 książki z przepisami do automatu, niestety przepisy dołączone do urządzenia maja jeden feler, przepisy na samo wygniatanie ciasta nie zwierają dalszych kroków tylko do czasu włożenia składników do automatu, brak przepisu np. jak upiec bułki, czy ciasto które zostało wyrobione w automacie. Ja mając wieloletnie doświadczenie w wypieku pieczyw dam sobie radę, ale nie widzę tego by mogli to zrobić początkujący. Do poprzedniego automatu miałam pełny opis jak dalej postępować z pizzą, bułkami, ciabattą. Dla sporej części użytkowników przepisy te stają się bezwartościowe. Maszyna ma możliwość opóźnionego startu, co daje nam możliwość naprawienia wpadki z brakiem pieczywa i możemy rano cieszyć się świeżym pachnącym wypiekiem. Posiada szybki program pieczenia, to również ratuje sytuację. Urządzenie posiada czujnik temperatury, który niweluje zgubne skutki zbyt wysokiej i zbyt zimnej temperatury otoczenia, nie raz miałam sytuację, że mi chleb przywarł do górnej pokrywy, bo piekłam go latem i wyrastał jak szalony. Ogólnie sumując jestem zadowolona z zakupu, od czasu kupna automatu nie piekłam chleba w piecyku, pieczenie chleba zajmuje mi tyle czasu co zaparzenie herbaty, reszta należy do maszyny.
Chleb bezglutenowy - przepis dołączony do automatu
Od ponad 12 lat nie
kupuje chleba, teraz z tym urządzeniem jest to jeszcze łatwiejsze. Wybraliśmy
ten model sugerując się opiniami w Internecie i przyznam, że nie zawiedliśmy
się, owszem nie jest tani, można kupić urządzenie za 200 zł, ale ja dużo piekę
więc zaryzykowałam z urządzeniem droższym. Jak na razie miałam dwie wpadki –
chciałam przenieść przepis na ciasto drożdżowe z wypieku w piecyku do automatu,
niestety za dużo drożdży i cukru, muszę zmienić proporcje, bo w automacie są
kontrolowane warunki wyrastania i nie potrzeba ich tak dużo, ciasto przerosło,
ale była smaczne, puszyste. Druga wpadka z chlebem bezglutenowym tez
przenosiłam przepis z piecyka i nie pomyślałam by wodę dodać na początki, chleb
od dołu nie wymieszał się dokładnie. Niestety przepisy do wyrabiania ręcznego i
wypieku w piecyku musza być lekko zmodfikowane by nadawały się do automatu. Po
za tym wszystkie pieczywa wychodzą świetnie, wygniatałam również w nim ciasto
na pizzę bezglutenową, wszystko wyszło super.
Koszt wypieku domowego chleba w automacie jest naprawdę niewielki, zmierzyłam dokładnie ile zużył automat prądu podczas wypieku chleba na zakwasie i upieczony na mące orkiszowej i na orkiszowym zakwasie. Mnie wyszło, że koszt bochenka chleba o wadze 900 g wyniósł około 4 zł (mąkę kupuję hurtowo po 6 zł za kg). Chleb orkiszowy 100% orkiszu upieczony na zakwasie orkiszowym w sklepie św. Hildegardy 23,22 zł za kg.
Wow, super podsumowanie ceny, tego byłam ciekawa jaka jest faktycznie oszczędność;) pozdrawiam!!!
OdpowiedzUsuńCzekałam na twoją opinię,bardzo dziękuję i przymierzam się do kupna.
OdpowiedzUsuńA napiszesz może kiedyś twoją adaptację przepisów do automatu? Na te które polecasz najbardziej.
Ja też czekałam na opinie nigdy nie używałam automatu do chleba.Mam kilka pytań? Czy automat piecze tylko na drożdżach suszonych? Czy można w nim wyrobić ciasto na słodkie drożdżowe bułki? I jeszcze jedno ile waży największy możliwy do upieczenia chleb (np zwykły pszenny) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńOdpowiem po kolei, ja zazwyczaj używam w automacie drożdży suszonych, ale nie tylko, ze świeżymi jest o tyle trudniej, że maja bardziej niekontrolowane namnażanie i bywa różnie, trzeba dokładnie dobrać proporcje, najlepiej rozprowadzić je w wodzie/mleku i dopiero dodać do automatu. Ale automat nie wyklucza używania świeżych drożdży. Oczywiście, że można wyrabiać ciasto na słodkie wypieki, sama wyrabiałam ostatnio na zwyczajne ciasto drożdżowe z kruszonką, zaś wczoraj na zwykłe bułki orkiszowe do śniadania. Wielkość chleba zależy możliwości automatu, mój poprzedni piekł największe bochenki o wadze 1,5 kg. Teraz mam możliwość również 3 rozmiarów bochenka (M, L, XL) L wychodzi mi o wadze 900 g.
UsuńDziękuję za odpowiedź.
UsuńJak to jest z makaronem? Przeszukałam cały internet, a to moja pierwsza maszyna...
OdpowiedzUsuńKupiłem swój, najwyższy model lubianej firmy. Lecz nie sadziłem że prawie w tych samychpieniądzach miałbym z dodatkowym podajnikiem. Własnie tego czegoś mi brakuje w moim modelu. I ma programy ułozone tylko pod drożdże. A szkoda
OdpowiedzUsuńJak kupowałam mój model wydawało mi się to zbędnym gadżetem, ale nie jest to super sprawa, no i program do zakwasu.
Usuń