W związku z ograniczaniem ilości węglowodanów w diecie domowników, robię trochę inne dania. jednym z nich są właśnie te placki. Można je używać jako zamiennik pieczywa lub krojąc na kawałki użyć jako makaron do zupy. Można je użyć jak kluseczek do obiadu lub zwyczajnie zjeść na słodko lub z sosem. Dzięki temu przepisowi, można wykorzystać ser na który nikt nie ma już ochoty, wystarczy zmniejszyć tylko ilość składników względem ilości posiadanego sera białego. :)
Składniki:
- 1/2 kg białego sera
- 6 jajek (oryginalny przepis zawiera 17 jajek)
- 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
- 100 g dowolnej mąki pszennej lub bezglutenowej (ja dodaję 20 g ryżowej, 20 g kukurydzianej, 40 g gryczanej, 20 g jaglanej lub 100 g gotowej mieszanki bezglutenowej)
- tłuszcz do smażenia (dość dużo, bo placki chłoną) ja smażę na smalcu
- mleko (opcjonalnie) jeśli ser jest suchy
Ja robię placki z twarogu według przepisu z bloga Filozofia smaku: na 275-300 g sera daję 1 jajko, 60-70 g maki ryzowej i 3 płaskie łyzki cukru. Opcjonanie trochę esencji wniliowej. Wszystko rodziabuję widelcem, mieszam. Ciasto jest bardzo gęste. Formuję małe kulki, które spłaszczam, obtaczam w mące ryżowej i smażę na oleju. Może też użyć maki owsianej ale smak jest moim zdaniem zdecydowanie gorszy. Placuszki sa sycace i mało słodkie. Ja zjadeam je bez dodatków. mąz zjada z miodem, dżemem lub owocami.
OdpowiedzUsuń.
OdpowiedzUsuńJak z mąką pszenną, to nie nisko węglowodanowy.
OdpowiedzUsuń