Mąż ostatnio sporo zrzucił wagi i koszule zrobił się na niego dużo, za duże, wręcz ogromne. Szkoda było tych koszul, więc spróbowałam dokonać przeróbki.
Przyłożyłam do tej dużej koszuli, koszulę w odpowiednim rozmiarze i obrysowałam ją dokładnie, uwzględniając naddatek na szwy.
Następnie wycięłam zbędny materiał.
Podwinęłam dół rękawa, wcześniej zaprasowałam brzeg by wszystko wyszło równo i podszyłam. Następnie połączyłam boki i gotowe, wyprałam koszulę, wyprasował i mąż ma znowu koszulę w odpowiednim rozmiarze. Bardzo prosta i niekłopotliwa przeróbka w podobny sposób myślę, że zmniejszę swoje bluzki które dostałam od znajomej, a są na mnie dwa rozmiary za duże.
Kiedyś pracowałam jako pomoc krawcowej, ona rysowała miejsce nowego szwa,zszywała i odcinała nadmiar materiału. Świetny sposób, bo po rozcięciu materiału trzeba uważać,by się nie przesunął,a w tym wyadku trzyma wszystko stary szew.
OdpowiedzUsuńSposób super, tyle że ja chciałam sobie ułatwić wykończenie rękawka :) (leniwa jestem)
UsuńA co sie stalo z blogiem o edukacji domowej?tez bardzo chetnie czytalam,a juz nie widze?
OdpowiedzUsuńno ja to myślę że chyba teraz jest czas wakacji ..czy to edukacja domowa czy inna ..no może źle dedukuję ..Pozdrawiam serdecznie i Wspaniałych Wakacji i lata Wszystkim Życzę !!
OdpowiedzUsuńChciałabym umieć szyć i mieć maszynę . Jednak nie można mieć wszystkiego .Zazdroszczę :-)
OdpowiedzUsuń