Do każdej farby do włosów dokładana jest odżywka do włosów, jak
dla mnie tej odżywki na raz jest za dużo. Czasem dostaję próbkę odżywki w
sklepie. Odkładałam je na półkę w łazience i już, ale zebrało się ich całkiem
sporo i zrobiło mi się głupio, że tak sobie lezą bezużytecznie te resztki i
próbki. Przy kolejnej wizycie w sklepie kosmetycznym zakupiłam pojemnik z pompką (taki do bagażu samolotowego) za kwotę 1 zł i przelałam wszystkie odżywki,
jakie posiadałam do tego pojemnika. Używam teraz mieszanki i nie widzę różnicy,
gdy używałam je osobno. Podobnie można
zrobić z innymi kosmetykami. Ja z racji alergicznej cery, często proszę w
drogeriach o próbki kremów, czasem dostaję 2-4 więc i do nich zakupiłam małe
pudełeczko samolotowe i przekładam te próbki do niego by nie stały otwarte w
saszetce. Pediatra moich dzieci
podarowała mi próbki kremu przeciwsłonecznego około 10 saszetek jednym razem i
przy kolejnej wizycie podobnie, więc przelałam je do pojemnika i mogłam z nimi
spokojnie podróżować na plaże.
Gdy kończy mi się pasta do zębów to odcinam tubkę i wybieram
resztkę pasty, często jest tam ilość na 3-4 umycia zębów, a że płace za tubkę
pasty dla dzieci 10 zł (bez fluoru kupuję) to warto odrobinę się pofatygować. Z
balsamami do ciała i kremami do rąk robię dokładnie tak samo odcinam cześć
opakowania i mam dostęp do pozostałej w nim części. Standardem jest u nas
odwracanie szamponu, mydła w płynie do góry dnem by spłynęły resztki do
nakrętki.
Kolejną rzeczką by oszczędzać na kosmetykach jest przelewanie
szamponu i mydła w płynie do pojemników z pompką, dzięki temu zużywa się go
znacznie mniej i mogę kupować lepszej, jakości mydło i szampony.
Sprawdzającym się u nas pomysłem dokładnego zużycia pasty do
zębów jest użycie klamerek do dokumentów, generalnie one mają u nas dość
szerokie zastosowanie, do zapinania opakowań z przyprawami, kaszami, makaronami
itd., ale przy kosmetykach też świetnie się sprawdzają
Zużywając mniej i do końca możemy używać kosmetyki lepszej
jakości.
Do mycia rąk kupuję mydło hurtowo 5 l baniaczek i przelewam do pojemnika z pompką. Najwięcej zużywamy właśnie tego mydła, cena za 5 l wynosi nas około 11 zł.
Do mycia rąk kupuję mydło hurtowo 5 l baniaczek i przelewam do pojemnika z pompką. Najwięcej zużywamy właśnie tego mydła, cena za 5 l wynosi nas około 11 zł.
ja jak mi sie kończy pasta to rozcinam tubkę, a patent ze spinaniem tymi spinaczami torebek z produktami sypkimi bardzo mi sie podoba
OdpowiedzUsuńJa dodatkowo puste opakowanie wypłukuję wodą resztki szanponu czy żelu po prysznic, na raz wystarczy
OdpowiedzUsuńWidzę, że jesteście zaprawione w odzysku kosmetyków lepiej ode mnie :)
OdpowiedzUsuńJa chyba nie zaryzykowałabym mieszania kosmetyków ze sobą. Zawierają różne substancje aktywne i mogą różnie ze sobą reagować. Co prawda chemikiem nie jestem, ale potem taki krem/balsam/odżywkę nakładamy na siebie i reakcja naszej skóry czy włósów może być inna niż sobie wyobrażamy lub chcemy.
OdpowiedzUsuńJa nie kupuję ciężkich pojemników z kremami, wolę takie, które mogę odkręcić, nie lubię takich, które mają małe otwory, bo trudno je wykorzystać do końca.
Myślę, że najbezpieczniej wcale tych odżywek nie używać. To jednak wszystko chemia w najczystszej postaci ;) Zapomniałam napisać, że używam jednego rodzaju farby do włosów. To też niestety chemia w bardzo "słusznej" postaci....
UsuńTeż tak "Gdy kończy mi się pasta do zębów to odcinam tubkę" robię. Fajny pomysł z klamerkami od dokumentów! Lubię te małe przeźroczyste buteleczki. Wszystko w nich widać :) Mi w czwartek przyszły 3 darmowe katalogi. W każdym były po 4 próbki kosmetyków. To 12 próbek mam! Jak je dostać za darmo oraz jak wyglądają możesz przeczytać na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki u mnie nie marnują się wogóle.Pastę do zębów(tubkę) daję na deskę do krojenia i bardzo dokładnie dociskam do niej trzonek noża i przesuwam zawartośc do góry tubka staje się płaska jak listek.Butelki z balsamam i kremy do rąk rozcinam,ale zazwyczaj kupuję w zwykłych zakręcanych pudełkach.Szampony wypłukuję wodą.Odżywki do włosów jeżeli mi nie służa to stosuję po kąpieli jako balsam do spłukiwania ,nakładam na umyte ciało czekam ok min. i spłukuję-działa jak balsam.Inne nie pasujące mi kosmetyki też wykorzystuję do końca szampony do mycia podłogi itp.
OdpowiedzUsuń