Z racji, że nasz jeden syn ma alergię a pszenicę, sernik piekę bez ciasta i bez mąki pszennej. Na święta też pojawi się u nas taki sernik. Ha ha pojawi, no dla większej części rodziny po prostu pojawi, ale upiekę ja :)
Potrzebujemy:
- 800 g - 1 kg sera białego mielonego (może być gotowy mielony, ja mielę sama)
- 6 jajek
- 200 g margaryny/masła
- 1,5 szklanki cukru
- jeden budyń waniliowy/śmietankowy
- 1 konkretna łyżeczka proszku do pieczenia.
- rodzynki (opcjonalnie)
Na polewę potrzebujemy:
- 3 łyżki wody lub mleka
- 3 łyżki cukru pudru
- 3 łyżki kakao
- 100g margaryny lub masła
Do garnka wlewamy wodę/mleko, rozpuszczamy w niej cukier, następnie dodajemy tłuszcz i rozpuszczamy, wyłączamy gaz i dodajemy kakao (najlepiej sypać przez sitko i mieszać energicznie trzepaczką/widelcem. Mieszamy tak długo, aż uzyskamy jednolitą masę, po lekkim wystudzeniu polewamy sernik i odstawiamy go najlepiej do lodówki. Możemy posypać ciasto wiórkami kokosowymi, siekanymi migdałami lub orzechami.
Jutro przepis na wędlinę drobiową (w końcu zrobiłam) :)
Jutro przepis na wędlinę drobiową (w końcu zrobiłam) :)
;0
OdpowiedzUsuń