Zupa pieczarkowa
Obiecałam, więc podaję przepis na zupę pieczarkową która lubią moi domownicy.
Generalnie większość za pieczarkami nie przepada, ale tą zupę lubią.
Potrzebujemy:
- 1/2 kg pieczarek świeżych
- 2 cebule
- 8 - 10 ziemniaków
- jogurt naturalny
- tłuszcz (ja używam masła klarowanego) - masło, smalec, olej, oliwa dowolnie co mamy pod ręką lub co lubimy bardziej
- sól, pieprz do smaku
- tymianek około 1/2 łyżeczki
- łyżeczka lubczyku
- włoszczyzna (opcjonalnie), my lubimy z samą marchewką, ale niestety syn jest uczulony i nie dokładam jej do zup.
Ścieram pieczarki na warzywnej tartce, cebulę siekam w drobną kostkę. Na rozgrzany w garnku tłuszcz wrzucam cebulę i lekko ją podduszam, następnie dorzucam pieczarki i duszę wszystko chwilę pod przykryciem, następnie odkrywam i odparowuję wodę. Gdy już woda odparuje zalewam wrzątkiem w ilości około 3 litrów i dokładam ziemniaki obrane i pokrojone w kostkę (w wersji z włoszczyzną, dorzucamy ją startą na warzywnej tartce) oraz przyprawy. Gotuję, aż ziemniaki są miękkie, doprawiam do smaku i zaprawiam jogurtem (można dodać 1-2 łyżki mąki). A na koniec to już zależy od gustu, można całość zmiksować blenderem (ja tak robię) lub konsumować w formie z ziemniaczkami w kawałkach. Do zupy miksowanej przygotowuję grzanki - pieczywo pszenne, pokrojone w drobną kostkę obsuszam na suchej patelni bez dodatku tłuszczu (trzeba często potrząsać by nie "paliły" się), pod koniec dorzucam na patelnię ząbek czosnku by grzanki były aromatyczne. Posypuję takimi grzankami pieczarkową, zupę krem.
Dzieki bardzo za przepis.Pozdrawiam Basia
OdpowiedzUsuńwitam,świetny blog Pani prowadzi.Czy mogłaby Pani wrzucic tez jakieś porady o sprzataniu?
OdpowiedzUsuń