środa, 12 listopada 2025

Moje wydatki na żywność i realne oszczędności – listopad pod kontrolą

 


W tym miesiącu postanowiłam dokładnie spisywać wszystkie kwoty, które udaje mi się zaoszczędzić na zakupach żywności. Szukam dobrych cen, promocji i robię zakupy hurtowe – na przykład ziemniaki, bo u nas znikają w tempie hurtowym. Chcę Wam pokazać, ile realnie można zaoszczędzić w ciągu miesiąca, kupując z głową i planując posiłki na bazie tego, co udało mi się kupić w dobrej cenie.




Dla przykładu: dziś trafiłam indyka po 20 zł/kg, więc od razu uwzględniłam go w jadłospisie. W tym tygodniu kupiłam również wołowinę na gulasz w korzystnej cenie, więc będzie gulasz na kolację. Staram się, by produkty w promocji były nie tylko tańsze, ale też dobrej jakości – nie kupuję jajek z chowu klatkowego, wybieramy tylko eko lub z wolnego wybiegu. Nie używamy margaryny, tylko masło. Nie biorę najtańszych parówek, wolę takie z dobrym składem – ale wyszukane w promocji.

Na ten moment, robiąc zapasy na kolejny tydzień, zaoszczędziłam około 500 zł. Zobaczę, ile uda się uzbierać do końca miesiąca.

Obecnie wydaję na żywność średnio 2000–2200 zł miesięcznie (żywię 5 dorosłych osób, w tym 3 mężczyzn). Tymczasem statystyki internetowe dla takiego modelu rodziny wskazują przeciętnie 3000–3500 zł. U nas koszty dodatkowo podnosi dieta bezglutenowa, kozie produkty dla najstarszego syna oraz produkty bez laktozy dla mnie i męża.

W grudniu przedstawię podsumowanie moich oszczędności i dokładne zestawienie.

Ciekawa jestem, jak to wygląda u Was – ile miesięcznie wydajecie na jedzenie i co najbardziej “zjada” Wasz budżet? Z przyjemnością porównam swoje wyniki z Waszymi.

Dzielę się z Wami moim światem – od ogrodu, przez oszczędzanie i gotowanie, po szycie i urządzanie domu. Jeśli chcecie symbolicznie mnie wesprzeć, możecie postawić mi wirtualną kawę.  To dla mnie piękny znak, że to, co robię, ma dla Was wartość.

2 komentarze:

  1. nie wiem jak możliwe takie wydatki. My żyjemy raczej skromnie i na 2 osoby idzie około 2000 na miesiąc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja gotuję wszystko od podstaw, wędliny robimy sami, nie kupuję gotowych. Pieczywo, ciasta, ciastka tylko wypiek domowy. Prowadzę od wielu lat budżet i mam wyliczoną średnią na żywność w danym roku, oraz każdy miesiąc osobno.

      Usuń

"Artykuł 216 Kodeksu karnego brzmi:
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności"
Nie godzę się na wulgarne zachowanie, krytykę dla krytyki bez konstruktywnej wypowiedzi i chamstwo. Proszę o nie przysyłanie ofert swoich produktów w komentarzach. Zwłaszcza dotyczy to stron z pożyczkami!! Komentarze o takiej treści nie będą publikowane. Przed dodaniem komentarza po raz pierwszy, proszę o przeczytanie strony "O mnie"