Ostatnio wpadła mi w ręce książka A. Gasik „W mojej kuchni
nic się nie marnuje” Książka została
wydana została na początku lar 80’ XX w. Chciała bym Wam pokazać kilka
przepisów które zostały w niej zamieszczone, sami ocenicie czy są wartościowe
czy też zupełna porażka, w książce ukazane jest wykorzystanie wszystkich
produktów w kuchni tak byśmy zupełnie nic nie wyrzucali, dzięki temu szanujemy
własne pieniądze (podobno tylko człowiek
biedny nie szanuje pieniędzy, udaje że go na wszystko stać, jak to ktoś kiedyś
tu napisał – ale musisz być biedna by jadać resztki. Moja odpowiedź na to - czy wykorzystywanie resztek w kuchni jest świadectwem biedy czy świadomości?). Ale
wracając do książki jak dla mnie sporo w niej ciekawych pomysłów, choć są i
takie które mnie szokują, pozostawiam Wam ocenę, nie napisze który jak dla mnie
jest super, a który dziwny, sami wyraźcie swoją opinię. Przepisy wstawiam
dokładnie przeniesione z książki, bez poprawek.
Ocet z obierzyn jabłecznych
Obierzyny i gniazda nasienne, pozostałe przy przyrządzaniu
potraw, zalać przegotowaną i ostudzoną wodą rak, aby je całkowicie zakryła. Na
1 l wody dodać 1 łyżkę cukru, wówczas ocet będzie mocniejszy. Naczynie przykryć
płótnem i pozostawić w ciepłym miejscu do fermentacji. Gdy płyn przestanie się
burzyć, trzeba go przecedzić, zlać do butelek, szczelnie zamknąć i odstawić w
chłodne miejsce. Ocet taki jest zdrowszy od octu spirytusowego.
Suszenie obierzyn z jabłek
Jabłka przed obraniem umyć, osuszyć wycierając ścierką lub
pozostawić na pewien czas, aby same wyschły. Następnie obrać nierdzewnym nożem.
Obierzyny rozłożyć cienką warstwą na płótnie, stolnicy lub na papierze i suszyć
na słońcu, na ciepłej płycie kuchennej albo w słabo nagrzanym i otwartym piekarniku.
Składać do słoików, puszek lub przechowywać w torbach papierowych szczelni e zamkniętych
Herbatka zimowa z obierzyn jabłecznych
4-5 łyżek suszonych obierzyn, 4-5 szklanek wody, cukier lub
sok albo miód
Obierzyny zalać w garnku wrzątkiem, gotować 2-3 min.,
odstawić na 10-15 min. Odcedzić i pić z dodatkiem cukru, soku lub miodu.
Opis na temat obierzyn z jabłek zamieszczony w książce
Obierzyny ze zdrowych, nie zagrzybionych jabłek mogą być i w
dawnej kuchni były skrzętnie wykorzystywane. Wywar z nich zawiera bowiem
związki mineralne oraz pektyny, które uważane są za środek przeciwmiażdżycowy.
Obierzyny obfitują również w kwasy organiczne pobudzające prace przewodu
pokarmowego i wzmagające apetyt, oraz niewielkie ilości barwników i związków
aromatycznych.