wtorek, 18 listopada 2025

Tygodniowy jadłospis na chłodne dni

 


Przyszły chłodniejsze dni, a razem z nimi zmienia się nasz apetyt i cały domowy jadłospis. Gdy za oknem szaro i zimno, coraz chętniej wracamy do prostych, rozgrzewających potraw. Nawet mój młodszy syn, który do niedawna często jadał „na mieście”, ostatnio przyznał, że domowe jedzenie wygrywa — i ceną, i smakiem, i jakością.

Chcę podzielić się z Wami, jak jemy odkąd zrobiło się chłodniej. Oto prosty, swojski tygodniowy jadłospis na zimniejsze dni — sprawdzony, sycący i bez udziwnień.

 




Poniedziałek

Śniadanie: jajecznica na maśle, chleb z masłem, ogórek kiszony

II śniadanie: kanapki z pastą rybną

Obiad: rosół z makaronem (u nas ryżowym)

Potrawka z mięsa z rosołu z warzywami, ziemniaki

 

Wtorek

Śniadanie: owsianka z jabłkiem i cynamonem (ja bez jabłka)

II śniadanie: sałatka z warzyw z rosołu + chleb z masłem

Obiad: zupa pomidorowa z ryżem

Filet z kurczaka panierowany, ziemniaki, surówka z kiszonej kapusty

 

Środa

Śniadanie: twarożek z rzodkiewką i szczypiorkiem, chleb z masłem

II śniadanie: omlet z kleksem gęstego jogurtu i cynamonem

Obiad: zupa krem z dyni

Kluski śląskie, sos pieczarkowy, buraczki zasmażane

 

Czwartek

Śniadanie: jajka na miękko, chleb z masłem

II śniadanie: placki ziemniaczane z sosem jogurtowo-koperkowym

Obiad: zupa krem z dyni

Pierogi z mięsem

 

Piątek

Śniadanie: gofry z musem jabłkowym lub cukrem pudrem (moja wersja)

II śniadanie: sałatka ziemniaczana z jajkiem i ogórkiem + chleb z masłem

Obiad: zupa ogórkowa z ziemniakami

Ryba pieczona, ziemniaki purée, surówka z ostrej marchewki

 

Sobota

Śniadanie: długo gotowany ryż na wodzie z masłem, cynamonem i miodem

II śniadanie: kanapki z domową wędliną, chrzan

Obiad: zupa ogórkowa

Kotlety mielone, ziemniaki, kapusta zasmażana

 

Niedziela

Śniadanie: naleśniki z białym serem

II śniadanie: pasta jajeczna ze szczypiorkiem, chleb z masłem

Obiad: zupa krem z kalafiora z domowymi grzankami

Roladki z indyka, pieczone ziemniaki, sałatka z buraków z fetą


Przypomnę, że kolacją jest u nas drugie danie, ja mąż i starszy syn jadamy jeszcze tak zwany podwieczorek, a dwoje dzieci zabiera lunch do pracy. Ta tradycja wzięła się z tego, że tylko wieczorem mogliśmy zasiąść wszyscy do stołu, a zupę jadało się w różnych porach, teraz trudniej o to byśmy wszyscy zasiedli do stołu, bo dzieci pracują w różnych godzinach ale tak zostało.  

Chłodne dni w naszej kuchni to czas prostych, rozgrzewających smaków, które potrafią dodać energii nawet w najbardziej szary poranek. Jeśli nie nudzą Was moje jadłospisy — dajcie znać. Chętnie przygotuję kolejny.

Dzielę się z Wami moim światem – od ogrodu, przez oszczędzanie i gotowanie, po szycie i urządzanie domu. Jeśli chcecie symbolicznie mnie wesprzeć, możecie postawić mi wirtualną kawę.  To dla mnie piękny znak, że to, co robię, ma dla Was wartość.

 

2 komentarze:

  1. Witam. Pierwszy raz pisze tutaj komentarz ale czytam Pani treści od lat. Bardzo mi pomogły uprościć życie, zaoszczędzić i podejrzeć jadłospisu. Uwielbiam Pani jadłospisy bo nie są przekombinowane. Są proste i bardzo pożywne. Ratują mnie gdy mam pustkę w głowie i znowu nie wiem co na obiad. Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo mi miło, czasem sama tu zaglądam jak mam pustkę w głowie przy tworzeniu jadłospisu ;)

      Usuń

"Artykuł 216 Kodeksu karnego brzmi:
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności"
Nie godzę się na wulgarne zachowanie, krytykę dla krytyki bez konstruktywnej wypowiedzi i chamstwo. Proszę o nie przysyłanie ofert swoich produktów w komentarzach. Zwłaszcza dotyczy to stron z pożyczkami!! Komentarze o takiej treści nie będą publikowane. Przed dodaniem komentarza po raz pierwszy, proszę o przeczytanie strony "O mnie"