poniedziałek, 20 maja 2013

Marynata do karczku pieczonego na grillu


Ostatnio sporo się dzieje, dużo jest zamieszania i stresu, jeśli wszystko ułoży tak jak planujemy, to nasza codzienność bardzo się zmieni. Właściwie zmiany będą dobre, zapewnią nam wyciszenie, przestaniemy żyć w ciągłym biegu i z zegarkiem w ręku. O tym napiszę dokładnie innym razem, najpierw niech się sprawy poukładają. 


Wczoraj piekłam karczek na grillu, wyszedł smaczny, więc mogę polecić marynatę do niego. 


Potrzebujemy do niej:
  • 1/4 szklanki oleju
  • 2 łyżki ostrej musztardy
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cząbru
  • 1 łyżeczka tymianku
  • 1 łyżeczka majeranku
  • 1 łyżeczka papryki słodkiej
  • 1/4 łyżeczki pieprzu cayenne
  • 1 łyżeczka czosnku granulowanego
Wszystkie składniki mieszamy razem w misce, następnie wrzucamy kotlety z karkówki i mieszamy łapkami całość, dokładnie, tak by wszystkie kotlety były w marynacie. Odstawiamy mięso na dwa dni, najmniej na 24 godziny. Pieczemy na grillu tak jak lubimy. Smacznego!!

2 komentarze:

  1. Dzisiaj odkryłam Twojego bloga i dziękuję Ci bardzo bo dawno nic mnie tak nie podniosło na duchu .Super pomysły, rewelacyjna organizacja. Chylę czoło. Pozdrawiam i czekam na dalcze wpisy Aga Ś

    OdpowiedzUsuń

"Artykuł 216 Kodeksu karnego brzmi:
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności"
Nie godzę się na wulgarne zachowanie, krytykę dla krytyki bez konstruktywnej wypowiedzi i chamstwo. Proszę o nie przysyłanie ofert swoich produktów w komentarzach. Zwłaszcza dotyczy to stron z pożyczkami!! Komentarze o takiej treści nie będą publikowane. Przed dodaniem komentarza po raz pierwszy, proszę o przeczytanie strony "O mnie"