- pumeks
- nożyczki
- Ścierka/ręcznik
- dobre chęci :)
"Nie trzeba mieć więcej niż inni, by żyć pełniej. Wystarczy prosta codzienność: naprawianie tego, co się da, tworzenie po swojemu, domowe jedzenie i cisza, która pozwala oddychać. Godne życie nie polega na pokazie, lecz na tym, co daje realną satysfakcję i spokój — we własnym rytmie, bez presji opinii."
środa, 8 lipca 2015
Jak uratować podarte spodnie, nie mając maszyny do szycia :)
2 komentarze:
"Artykuł 216 Kodeksu karnego brzmi:
Kto znieważa inną osobę w jej obecności albo choćby pod jej nieobecność, lecz publicznie lub w zamiarze, aby zniewaga do osoby tej dotarła, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności"
Nie godzę się na wulgarne zachowanie, krytykę dla krytyki bez konstruktywnej wypowiedzi i chamstwo. Proszę o nie przysyłanie ofert swoich produktów w komentarzach. Zwłaszcza dotyczy to stron z pożyczkami!! Komentarze o takiej treści nie będą publikowane. Przed dodaniem komentarza po raz pierwszy, proszę o przeczytanie strony "O mnie"



Znam to znam...znoszone spodnie reanimowałam trzy razy, najpierw pumeks...za jakiś czas dziury, a na sam koniec nosiłam krótkie, miałam te spodnie wiele lat...aż przestałam się w nie mieścić;)
OdpowiedzUsuńDokładnie, potem można zrobić krótkie :) Obecna moda daje możliwość noszenia podartych spodni. Ostatnio w sklepie oglądałam gotowe, koszt około 100 zł. Można kupić używane i je tak potraktować, wyjdzie taniej :)
Usuń