Rodzina miała ochotę na chili, nie mogłam wyjechać z domu i musiałam je wytworzyć z tego co miała na półkach i w lodówce. Bałam się efektu końcowego, ale zaskoczył nas mile. Wszyscy zjedli w błyskawicznym tempie i orzekli, że za mało zrobiłam. Użyłam mięsa wieprzowego, powinno być wołowe, ale uważam że wszystko zależy od gustu. Powinna być czerwona fasola, użyłam drobnej białej (miałam tylko suchą, więc ugotowałam ją po 4 godzinnym moczeniu), powinny być ostre papryczki chili ja użyłam suszonych papryczek oraz papryki konserwowej słodkiej. Powinnam dodać pomidory z puszki, dodałam koncentrat wymieszany z wodą.
Ja użyłam:
- 1 kg mięsa mielonego
- 1 słoik koncentratu pomidorowego
- 2 cebule
- szklanka suchej, drobnej fasoli
- 2 suszone, małe papryczki (kiedyś w Lidlu kupiłam)
- 1 słoik papryki konserwowej
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka kminu rzymskiego
- 1 łyżeczka oregano
- 1/2 pieprzu cayenne
- tłuszcz do smażenia
- sól do smaku
tego jeszcze nie robiłam a że bardzo lubimy fasolę różnistą to już lubię tą potrawę!!Dzięki Ci Dobra kobietoCMOK..:*
OdpowiedzUsuń